4 rzeczy, o które musisz zadbać prowadząc sklep online

Prowadzisz sklep internetowy lecz sprzedaż jaką generuje nie jest dla Ciebie zadowalająca? Wśród wielu różnych możliwych przyczyn takiego stanu rzeczy, z racji tematyki bloga Lepiej Widoczni skupmy się na błędach w SEO. Tych zaś, bardzo często popełnianych w tworzeniu stron dedykowanych e-commerce, jest cała masa. Opiszmy sobie te najważniejsze i najczęściej popełniane.

1. Spis treści:

   Duplikacja treści

Duplikacja treści to prawdziwa zmora sklepów internetowych. Przedsiębiorcy je prowadzący często nawet nie zdają sobie sprawy z tego jak dużą wagę dla ich widoczności w Google mają unikalne, wartościowe opisy produktów czy kategorii. Błądząc więc w tej niewiedzy niczym dziecko we mgle, umieszczają dokładnie te same opisy do wielu produktów z tej samej kategorii. No bo przecież skoro dwie pary spodni różnią się tylko kolorem i rodzajem szycia to po co wymyślać dodatkową treść skoro jedna się nada. Otóż nie nada się bo dla wyszukiwarek będzie to duplikacja treści, która negatywnie wpłynie nie tylko na widoczność danego produktu w SERP ale też kondycję całej domeny.

2. Sortowanie produktów i paginacja

Rzeczą, która jest równie istotna i też niestety często zapominana jest odpowiednia struktura strony zawierającej sklep online. Jeśli produktów w naszym asortymencie mamy dużo należy zastosować jakąś formę paginacji – to oczywiste. Ważne jednak, aby zrobić to rozsądnie. Kolejne strony tej samej zakładki powinny znajdować się pod tym samym adresem URL. W przeciwnym wypadku Google może zaindeksować każdą stronę paginacji jako osobny zasób. Stwarza to problem, jeśli dana kategoria produktów posiada opis wyświetlający się w kolejnych odsłonach paginacji – wówczas mamy do czynienia z opisaną wyżej  duplikacją treści. Podobnie wygląda to w sprawie sortowania produktów. Jeśli z wybranej kategorii posortujemy produkty np. po cenie czy rozmiarze nie powinien się automatycznie zmieniać adres URL.

3. Adresy kanoniczne – canonicale

Jeśli jednak ze względu na specyfikacja sklepu nie mamy możliwości modyfikacji struktury serwisu i sortowanie produktów lub paginacja nam tworzy wewnętrzną duplikację istnieje inne rozwiązanie! Są nim adresy kanoniczne, które powinny wskazywać zawsze na główną, macierzystą podstronę serwisu. Jest to sygnał dla wyszukiwarki, że zdajemy sobie sprawę z duplikacji treści, a jednocześnie wyjaśniamy, że wskazany adres URL jest niejako kontynuacją innego, wskazanego właśnie w adresie kanonicznym w sekcji HEAD.

4. Responsywność lub wersja mobilna serwisu

O tym jak ważna jest wersja mobilna lub responsywna na stronach www czytaliście już zapewne nieraz, nawet na tym blogu. Wystarcz przypomnieć, że jeszcze w tym roku algorytm Google ma całkowicie przestawić się na Mobile First Index, co według niektórych może okazać się niemałą rewolucją w branży SEO. Choć osobiście nie podzielam tych obaw dotyczących rewolucji to z pewnością o responsywności nie należy zapominać. Oczywiście większość sklepów już teraz jest dostosowanych do urządzeń mobilnych. Często jednak są to mocno niedopracowane i traktowane po macoszemu wersje serwisu. Najczęstsze problemy to: znikające na wersji mobilnej opisy produktów, przedłużający się czas ładowania czy brak możliwości kliknięcia w niektóre elementy. Jeśli do tych wadliwych elementów należy koszyk zakupów to mamy niemały problem. Warto korzystać z Google Analytics i obserwować ścieżki realizacji celów. Dzięki temu możemy sprawdzać, w którym miejscu nasi klienci rezygnują z zakupów. Być może, po analizie tych miejsc w naszym sklepie online znajdziemy mankamenty wersja mobilnej, które łatwo można wyeliminować z korzyścią dla wszystkich? Powodzenia!