Home E-commerce 5 zasad pisania tekstów pod SEO

5 zasad pisania tekstów pod SEO

Pisanie tekstów SEO

Podczas prowadzenia firmowego bloga lub pisania tekstów z przeznaczeniem na stronę komercyjną warto pamiętać o zasadach SEO. Zastosowanie się do kilku poniższych wskazówek pozwoli na osiągnięcie większej popularności danego tekstu (a co za tym idzie marki!) i łatwiejsze odnalezienie go w sieci oraz przyczyni się w dłuższej perspektywie do wyższych pozycji strony firmowej w wyszukiwarce.

1. Stosuj nagłówki pierwszego stopnia H1

Każdy artykuł powinien zawierać przynajmniej jeden nagłówek, którym może być np. tytuł tekstu. O ile jednak dla użytkownika jasne jest, że nieco powiększony i wytłuszczony fragment tekstu w górnej części strony to nagłówek o tyle dla robota Google nie jest to już tak prosta sprawa. Aby ułatwić mu rozpoznanie nagłówków, które przez wyszukiwarkę traktowane są jako najważniejsza część tekstu warto uzupełnić je na poziomie kodu strony o atrybuty H1. Prawidłowo opisany przybrałby więc następującą postać:

<h1>Nagłówek pierwszego stopnia</h1>

Oczywiście im dłuższy i bardziej skomplikowany tekst, tym więcej akapitów oznaczonych kolejnymi nagłówkami. Te z kolei oznaczamy atrybutami H2, H3, H4 i tak dalej.

Nawet jeśli korzystamy z prostego systemu CMS oferowanego przez wiele istniejących w sieci, darmowych platform blogowych i nie mamy pojęcia o edycji kodu źródłowego nie musimy się zrażać! Obecnie większość z nich posiada bardzo intuicyjny panel edycji, podobny do tego w wordzie, gdzie bez problemu możemy ustawić nagłówki bez „grzebania” w kodzie.

2. Dodaj linkowanie wewnętrzne

Warto aby każdy artykuł, który znajduje się na naszej stronie firmowej lub blogu posiadał przynajmniej jeden (ale też nie przesadźmy z tą ilością! Jeden, maksymalnie dwa będzie OK!) odnośnik do innej podstrony znajdującej się w obrębie danej domeny. Może on być ustawiony w formie anchor tekstu ze słowem kluczowym lub zwykłym adresem URL. Ważne jednak aby był to link „dofollow”, czyli taki, który pozwala robotowi Google podążyć za nim. W najbliższym czasie szczegółowo opiszemy zarówno kwestię linków „nofollow”, „dofollow” jak i anchor tekstów.

Mówiąc po ludzku: Jeśli piszemy artykuł na temat produktu oferowanego przez naszą firmę podlinkujmy w treści stronę, na której znajduje się ten produkt. Zwiększa to szanse dokonania zakupu produktu przez użytkownika, sprawia, że pozostaje on dłużej na witrynie generując dodatkowy ruch i zwiększa atrakcyjność strony w oczach wyszukiwarki.

3. Dodaj obrazki i odpowiednio je opisz

Pamiętajmy aby tekst uzupełnić o grafiki, które poza tym, że wyglądają elegancko i chętniej internauci czytają „ładne” strony to dodatkowo mogą pełnić pomocne funkcje przy pracy SEO. Ważne jest więc aby obraz posiadał słowo kluczowe w nazwie – więc zamiast IMG546 obrazek przedstawiający Laptopa powinien nazywać się Laptop właśnie. Należy również zadbać o to, aby grafika uzupełniona była o tekst alternatywny, który wyrażał będzie to, co znajduje się na obrazku (w tym przypadku może to być konkretny model lub marka laptopa). Z poziomu kodu wyglądałoby to następująco:

<img src=”/laptop.jpg” alt=”SAMSUNG” />

Umieszczona na stronie grafika zaś byłaby jeszcze przyjemniejsza dla wyszukiwarki, gdyby podobne słowa do tych, umieszczonych w nazwie i tzw. ALT tekście umieszczone zostały w treści artykułu „opływającego” obrazek.

Ułatwi to odnalezienie przez internautów na dane hasła tego obrazka w grafikach Google a za jego pośrednictwem dotarcie do naszego wpisu. Wpis natomiast krótką drogą poprowadzi USERa do strony z ofertą, gdzie dokona on zakupu. Proste, czyż nie?

4. Pogrubienia, podkreślenia…

Jest ogólnie przyjętą regułą, iż istotne kwestie, ważne stwierdzenia lub niektóre słowa kluczowe zapisuje się tekstem pogrubionym. Ma to na celu zwrócenie uwagi robota Google na dany właśnie fragment. Pogrubiony tekst niejako woła do wyszukiwarki „HALO, jestem tu!” i tym samym zwraca na siebie uwagę. Pogrubienie można uznać za nieco mniej prestiżowe niż nagłówki pierwszego, drugiego czy trzeciego stopnia. Toteż możemy z nimi nieco zaszaleć jednak wszystko z głową! Połowa tekstu oznaczona grubą czcionką da odwrotny efekt do zamierzonego.

Osobiście uważam, że takie same efekty jak pogrubienie daje podkreślenie tekstu – ważne aby jakoś go wyróżnić z tłumu 😉

5. Słowa kluczowe w tekstach

Poniekąd powiedzieliśmy już o tym w punkcie trzecim. Jest to zagadnienie jednak tak szerokie, że z pewnością zasługuje nie na jeden, a szereg nowych artykułów. W dużym uproszczeniu jednak w treści artykułu, który piszemy z myślą o promocji produktów oferowanych przez naszą firmę, powinny znaleźć się takie słowa, pod którymi chcielibyśmy znaleźć się w wyszukiwarce.

Celowo jednak słowa kluczowe umieściliśmy pod koniec listy. W początkowej fazie pracy nad wizerunkiem firmy w sieci, bez znajomości SEO radzimy odpuścić zabawę ze słowami kluczowymi. W prosty sposób można bowiem zaszkodzić stronie poprzez umieszczanie na niej tzw. SPAMU, który dla użytkownika stanie się totalnym bełkotem, a Google uzna go za bezwartościowy.

Nie zaszkodzi jednak pamiętać o używaniu w treści nazw oferowanych produktów w połączeniu z miastem 😉 ALE Z UMIAREM!!!

Powodzenia!

Sprawdź również

Google organizacja macierzysta: Alphabet. Co warto o niej wiedzieć?

Google to jedna z najbardziej znanych i rozpoznawalnych marek na świecie, ale niewielu wie…